Urszula Potęga
Prezes zarządu spółki MT Targi
Jakie według Pani zaszły największe zmiany na targach turystycznych w ciągu ostatnich 20 lat?
Zmiany są ogromne, 20 lat temu startowaliśmy w innych czasach, kiedy rodziła się w Polsce gospodarka rynkowa. Wszyscy dopiero się uczyli, jak się prowadzi biznes, buduje sprzedaż, tworzy plany marketingowe. Choć targi funkcjonowały w Polsce przed 89 rokiem, nie były one tak szeroko rozbudowanym i świadomie wykorzystywanym narzędziem. Dopiero od lat 90. możemy mówić o początku targowego biznesu turystycznego w Polsce. Wcześniej zresztą organizowanie targów turystycznych w Polsce nie miało aż takiego jak dzisiaj znaczenia. Polacy nie mogli wyjeżdżać za granicę, a Polska nie była szczególnie atrakcyjnym kierunkiem dla obcokrajowców. Kiedy każdy Polak mógł już swobodnie dostać paszport, rozpoczął się w naszym kraju rozwój biznesu turystycznego. Równolegle rozwijały się nasze targi. Na TT Warsaw prezentowało się coraz więcej krajów i z roku na rok pojawiały się coraz bardziej różnorodne oferty. Wraz ze wzrostem zamożności Polaków na targach jest więcej egzotycznych kierunków i ofert dla pasjonatów podróży. Ale wykształciło się nam też kilka kierunków hitowych, które od lat cieszą się ogromną popularnością wśród Polaków i co roku na TT Warsaw prezentują swoją aktualną ofertę i nowe atrakcje turystyczne. Dużo zmieniło się także, jeśli chodzi o udział polskich miast i regionów w targach turystycznych. Od kilku lat można obserwować, że rzeczywiście zależy im na wykorzystaniu targów jako promocji i okazji do nawiązania kontaktów biznesowych. Inwestują w pomysły na sposób prezentacji, stoiska, materiały reklamowe i z roku na rok prezentują się coraz bardziej profesjonalnie. Śmiało można powiedzieć, że sposób prezentacji polskich atrakcji turystycznych w większości nie odbiega już od krajów, które mają w tym zakresie znacznie większe doświadczenie.
Co się zmieniło w podejściu wystawców?
Wystawcy są coraz bardziej profesjonalni. Rozumieją, że liczy się nie tylko fakt wystawienia się, ale też jakość prezentacji. Dlatego coraz lepiej przygotowują się do targów – produkują atrakcyjne foldery, ulotki, katalogi, mają piękne stoiska, nierzadko inwestują w dodatkowe miejsce i prezentują na targach atrakcje, by przyciągnąć i zainteresować swoimi propozycjami jak największą liczbę zwiedzających.
Czy zmienili się zwiedzający i w jaki sposób?
Zwiedzający też się zmienili – jest ich dużo więcej niż na początku, ale też są coraz bardziej wymagający. TT Warsaw to przede wszystkim spotkanie branży turystycznej i dla takich zwiedzających ważna jest różnorodność i wszechstronność ofert, w tym dostępność zarówno popularnych kierunków, jak i pojawianie się nowych, wyszukanych propozycji. Bardzo ważne jest też zapewnienie warunków dla nawiązania kontaktów i przeprowadzenia rozmów biznesowych. Istotnym elementem naszych targów już od lat jest program merytoryczny towarzyszący targom. Tworzymy podczas TT Warsaw swego rodzaju platformę szkoleniową dla branży, w ramach której eksperci prowadzą konferencje i szkolenia poświęcone najważniejszym i najbardziej aktualnym zagadnieniom. Coraz więcej od targów oczekują także zwiedzający indywidualni obecni zarówno na Targach Lato jak i TT Warsaw. Przychodzą na targi, by zapoznać się z nowymi ofertami turystycznymi i wyszukać dla siebie ciekawe kierunki podróży, ale też by zakupić oferty w atrakcyjnych cenach. Dla nich przygotowujemy też...