WSTiH rekrutuje za granicą

Polska pozostaje najsłabiej umiędzynarodowionym krajem Unii Europejskiej. W krajach przodujących pod tym względem studenci zagraniczni stanowią 10-15 proc. ogólnej liczby studentów (w Australii nawet 21,5 proc.). Średnia OECD to ok. 6 proc., średnia UE to ok. 7 proc. N

asz kraj osiąga wskaźnik około 1,5 proc. I choć współczynnik ten, najlepiej oddający poziom umiędzynarodowienia systemu, wzrósł w ciągu ostatnich pięciu lat ponad dwukrotnie, to nadal dramatycznie odbiega od tych chociażby u naszych sąsiadów: w Czechach, na Węgrzech, Słowacji, a nawet w Bułgarii i Rumunii. W Polsce najbardziej umiędzynarodowione są: Akademia Leona Koźmińskiego, Uniwersytet Warszawski i Szkoła Główna Handlowa. Spośród uczelni turystycznych działania w celu zwiększenia liczby zagranicznych studentów podejmuje Wyższa Szkoła Turystyki i Hotelarstwa w Gdańsku. Obecnie w WSTiH studiuje 75 cudzoziemców, z tego najwięcej z Ukrainy – 36 osób, Białorusi – 19 osób, z Rosji – 14 osób. Uczelnia promocję wśród cudzoziemców opiera głównie na promocji w internecie oraz wizytach rekruterów (np. w Kaliningradzie). Jak wynika z badań przeprowadzonych przez uczelnię wśród zagranicznych studentów, 50 proc. z nich dowiedziało się o szkole z internetu, 22 proc. od znajomych. Dzięki rekruterom do WSTiH trafiło 19 proc. zagranicznych studentów, natomiast dzięki spotkaniom z przedstawicielami gdańskich uczelni i targom – 17 proc. Warto zauważyć, iż niektóre spotkania z przedstawicielem WSTiH organizowane były przez rekruterów, stąd niektórzy studenci mogli zaznaczyć opcjonalnie „dowiedziałem się o uczelni od przedstawiciela uczelni” bądź od rekrutera, mającego w swoim portfolio ofertę WSTiH.

Wydanie: 4/2015, AKTUALNOŚCI