Ceny imprez idą w górę. Wiele wskazuje na to, że do łask turystów powrócą Egipt i Tunezja. Co się dzieje na rynku – analizuje ekspert firmy TravelData.
W tym sezonie czołowe polskie biura p o d r ó ż y bardzo przyspieszyły wprowadzanie swoich ofert do sprzedaży (tzw. first minute), co umożliwiło wczesne i wystarczająco reprezentatywne porównywanie cen wycieczek w sezonach 2016 i 2017. Szczególnie wcześnie wystartował zdecydowany lider polskiego rynku turystyki wyjazdowej, czyli biuro Itaka, które rozpoczęło sprzedaż swojej oferty już 30 września. Pewien wpływ na mniejszą adekwatność dwóch pierwszych porównań miała mniejsza liczba porównywanych hoteli, ale począwszy od grudnia ich liczba była już zbliżona do tej z roku ubiegłego. Tak jest również w obecnym zestawieniu z 16 marca, w którym wynosi ona 2990, a więc jest już niemal identyczna z liczbą hoteli z zestawień zeszłorocznych. Tak jak w trzech ostatnich zestawieniach w tabeli wciąż dominują odcienie czerwieni, co oznacza, że porównywane ceny wyjazdów są już znacząco wyższe od cen z ubiegłego sezonu. Nowym elementem jest jednak kolor zielony (Hurghada i Tunezja) który oznacza, że w tych wypadkach ceny stały się już o ponad 2 proc. niższe niż o tej porze w roku 2016 (w razie mniejszej różnicy wyróżnikiem jest kolor biały). Średni ogólny wzrost cen 15 kierunków wyniósł w tym zestawieniu 179 zł, a zatem był o 11, 29, 46, 86 i 88 zł wyższy niż odpowiednie wzrosty w zestawieniach z pięciu poprzednich miesięcy.
Wyspy Kanaryjskie wróciły na pozycję lidera wzrostów
W sezonie 2016 ceny na tym kierunku były z reguły niższe o 50-160 zł od cen z roku 2015. Mimo że kierunek ten był traktowany przez turystów jako względnie bezpieczny, o takiej sytuacji w dużym stopniu zdecydowało zwiększenie przez tanie linie lotnicze (LCC) oferty w sezonie o około 50 proc. Szczególnie duży był wzrost podaży (LCC) na Teneryfie, który w zestawieniu z dość dużą dostępnością ho teli stwarzał turystom dobre warunki do samodzielnej organizacji wyjazdów i pośrednio wywierał presję na obniżanie cen wycieczek na tę wyspę w biurach podróży. W tym zestawieniu średnie ceny imprez turystycznych na kierunkach kanaryjskich są wyższe od cen sprzed roku aż o 291 zł, podczas gdy we wcześniejszych zestawieniach były wyższe o 196, 246, 95, 78 i 75 zł. Najkorzystniej z punktu widzenia turystów wypadały ceny na Fuerteventurze, które były wyższe od ubiegłorocznych średnio o 169 zł.
W większym stopniu drożały oferty biur podróży na Gran Canarii – średnio o 271 zł, a w bardzo już znacznym na Teneryfie – o 434 zł. Na skalę zwyżek na tej ostatniej wyspie wpływ wywiera relatywnie niska baza odniesienia z poprzedniego sezonu, a także niedostateczna podaż pokoi w hotelach dostępnych dla indywidualnych turystów. Sytuacja ta powoduje, że oferta biur podróży stała się bardziej pożądana niż przed rokiem, co przekłada się na obecne ceny wycieczek. Rozważając dalsze możliwe trendy ewolucji cen na Wyspach Kanaryjskich, należy mieć na względzie potencjalne reakcje turystów na zmiany poziomu obaw przed terroryzmem, mogące być następstwem ewentualnych nowych incydentów w krajach z nim kojarzonych.
Obecna ograniczona liczba pokoi hotelowych na kierunkach hiszpańskich znacząco utrudni potencjalne przekierowywanie ruchu turystycznego z mniej obecnie popularnych, ale już powracających do łask turystów kierunków, zwłaszcza z Turcji lub Egiptu. Nietrudno zgadnąć, że dodatkowym skutkiem takich incydentów byłby dalszy wzrost i tak już dość mocno wygórowanych cen kanaryjskich (i nie tylko) hoteli. Dlatego w takiej sytuacji wskazana byłaby szybka reakcja decyzyjna, gdyż w tym sezonie pojemność hiszpańskich kierunków alternatywnych stała się już znacząco ograniczona. I vice versa – zmniejszenie częstotliwości lub brak niebezpiecznych zdarzeń w krajach o bardzo wysokiej relacji jakości do ceny wyraźnie wspiera powrót tych kierunków na rynek i w rezultacie prowadzić powinna do...
Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.
