Coraz więcej turystów, również tych z zagranicy, więcej wykupionych noclegów – taki obraz wyłania się ze statystycznego podsumowania ubiegłego roku w turystyce.
Główny Urząd Statystyczny opublikował podsumowanie turystyczne ubiegłego roku. Zawiera ono dane z hoteli i obiektów hotelowych oraz innych obiektów noclegowych (kempingów, ośrodków wczasowych itp.) dysponujących co najmniej 10 miejscami noclegowymi. Stanowi to pewną słabość zestawienia. Nie uwzględnia ono bowiem ogromnej sfery noclegów w apartamentach i mieszkaniach. Nie można więc wprawdzie napisać, że jest to dokładny i pełny obraz turystyki przyjazdowej w Polsce, ale na pewno zawarte w nim informacje dają obraz trendów i na tej podstawie można wysnuć generalne wnioski.
Cudzoziemcy lubią hotele
Jak podają autorzy raportu, badaniem objęto 10 681 turystycznych obiektów noclegowych. Dysponowały one w sumie 774 tys. miejsc noclegowych. Z ich usług skorzystało 32 mln turystów. W sumie wykupili oni 83,9 mln noclegów (w tym 16,7 mln noclegów udzielono turystom zagranicznym). Cudzoziemcy odpowiadają więc za niemal 20 proc. noclegów w badanych obiektach. Samych turystów zagranicznych było w tych miejscach 6,8 mln w stosunku do 6,4 mln w roku 2017. Wzrost wyniósł więc około 6,25 proc. Większość turystów (24,1 mln) przebywała w obiektach typu hotelowego, tj. w hotelach, motelach, pensjonatach itp., podczas gdy tylko 7,8 mln osób korzystało z pozostałych obiektów noclegowych (tu po raz kolejny warto podkreślić, że zestawienie nie uwzględnia obiektów – mieszkań, domów itp. – udostępnionych w trybie wynajmu okazjonalnego). Ponad połowa wszystkich turystów skorzystała z zakwaterowania w hotelach – 20,9 mln (wzrost z 19,6 mln w 2016 r.). Nie jest zaskoczeniem, że goście zagraniczni najchętniej wybierali obiekty hotelowe, gdzie gościło ich 6 mln, podczas gdy w pozostałych obiektach jedynie 0,8 mln. Obłożenie w badanych obiektach w ubiegłym roku wynosiło 48,9 proc. Nie było więc może imponujące, jednak jest to średnie obłożenie w różnych obiektach, nie tylko hotelach, ale także np. na kempingach, które w naszym klimacie intensywnie działają tylko przez kilka miesięcy.
Małopolska liderem
Jak można się było spodziewać, pod względem liczby noclegów na czoło wybijają się dwa województwa: małopolskie i mazowieckie. W pierwszym z nich z noclegów skorzystało 5,1 mln gości, w drugim zaś 4,9 mln. Również po wyodrębnieniu wizyt turystów zagranicznych na czele pozostają te dwa województwa z wynikami 1,54 mln w województwie małopolskim i 1,46 mln w mazowieckim. Nieco inaczej wygląda zestawienie, jeśli uwzględnić liczbę udzielonych noclegów. Tu liderem okazuje się województwo zachodniopomorskie, gdzie noclegów wykupiono 14,1 mln. Na drugim zaś uplasowała się Małopolska z liczbą noclegów wynosząca 13,2 mln. W tych województwach odnotowano również największą liczbę noclegów zagranicznych turystów – w małopolskim 3,6 mln, a w zachodniopomorskim 3,5 mln. Wynika stąd, że goście, zarówno polscy, jak i zagraniczni w województwach zachodniopomorskim i małopolskim zatrzymują się na dłużej niż w mazowieckim. Zważywszy dużą atrakcyjność turystyczną i walory wypoczynkowe tych dwóch województw, nie powinno to dziwić. Potwierdzeniem tego,...