Oficjalne wystąpienia przedstawicieli branży turystycznej o mijającym właśnie sezonie wyraźnie wydają się wskazywać na co najmniej udany sezon w turystyce wyjazdowej i generalnie duży optymizm dotyczący bieżącej sytuacji w branży. Wiele wskazuje jednak na to, że jest to niestety typowy optymizm urzędniczy.
Źródeł tego optymizmu działacze poszukują przede wszystkim w wysokiej dynamice wzrostu branży, pomijając temat finansowych rezultatów tegorocznej działalności. Jeżeli jednak za miarę sukcesu przyjąć wzrost biznesu z zachowaniem rentowności na przyzwoitym poziomie, to sukces branży wcale nie przedstawia się tak, jak wynikałoby to z powtarzanych opinii. Skala sukcesu branży zorganizowanej turystyki wyjazdowej w obecnym sezonie już teraz wydaje się co najmniej problematyczna, choć bardziej dokładny i zweryfikowany obraz sytuacji poznamy dopiero za kilka miesięcy. Na razie z bardziej konkretnych informacji poznaliśmy sprawozdania za pierwsze półrocze naszego jedynego notowanego na giełdzie touroperatora, czyli biura Rainbow, oraz dość obszerny wywiad jego prezesa dotyczący perspektyw wyników za kluczowy w turystyce III kwartał tego roku. Z obu materiałów wynika, że warunki działalności oraz otoczenia biznesowego stały się w zorganizowanej turystyce wyjazdowej daleko mniej korzystne w porównaniu z sezonem ubiegłym. W konsekwencji takiej sytuacji wyniki finansowe zarówno już zrealizowane, czyli w pierwszej połowie roku, jak i przewidywane za cały rok obrotowy są na istotnie niższych poziomach, niż można było przypuszczać przed sezonem lub po bardzo korzystnych rezultatach pierwszego okresu sprzedaży zwanego first minute. W pierwszym półroczu 2018 r. ich spadek był szczególnie znaczący, gdyż przekraczał 4/5. Zysk brutto spadł z 7,37 do 1,34 mln zł, a zysk netto z 5,93 do 1,05 mln zł. Szacowane spadki w trzecim kwartale powinny być płytsze, ale również znaczące. Jako zasadnicze przyczyny takiego stanu rzeczy podawane są w sprawozdaniach i późniejszych wypowiedziach niespotykanie ofensywna polityka cenowa znaczącego organizatora na naszym rynku, którym jest biuro TUI Poland, oraz ogólna nierównowaga rynkowa przejawiająca się w dużej nadpodaży oferowanych wycieczek zwłaszcza w okresie późnowiosennym i wakacyjnym. Mniejsze, ale również negatywne znaczenie miały wyjątkowo korzystna pogoda na obszarze kraju, która zniechęcała cześć potencjalnych turystów do zagranicznych wakacji, oraz MŚ w piłce nożnej, które zatrzymały sporo osób przed telewizorami.
W nowym sezonie branża powinna mocno starać się o dobry wynik Już sezon 2017 nie był dla...