A właściwie jaki będzie sezon narciarski? Odpowiedź można znaleźć w analizie zrobionej przez Neckermann Podróże. Wynika z niej, że średnio wydamy 1294 zł na osobę, a jeździć będziemy najczęściej w Włoszech.
Zdanych zaprezentowanych przez Neckermanna wynika, że niektóre trendy na rynku są uniwersalne i dotyczą zarówno wypoczynku letniego, jak i zimowego. Przykładem tego jest coraz wcześniejsze dokonywanie rezerwacji przez polskich turystów. W biurze Neckermann Podróże wyjazd narciarski zarezerwowało o 7 proc. więcej miłośników białego szaleństwa niż w tym samym czasie w toku ubiegłym. W poprzednim sezonie zimowym tylko do końca października wyjazdy narciarskie zarezerwowało aż 62 proc. wszystkich klientów, którzy wyjechali na narty z tym biurem podróży. Grupa, która kupowała imprezy już w pełni zimy, czyli od grudnia do stycznia, to zaledwie 18 proc. Jak widać, w wypadku wypoczynku zimowego grupa kupujących wcześniej jest proporcjonalnie znacznie większa niż kupujących imprezy letnie. – Wyjazdy na narty rezerwujemy coraz wcześniej, mając świadomość, że najlepsze miejscówki, obiekty położone przy stokach, z dobrym dostępem do wyciągów czy skipassem w cenie, sprzedają się stosunkowo szybko – mówi Dorota Ostalska, menedżer odpowiedzialna za produkt narciarski w Neckermann Podróże. – Klienci nie obawiają się też warunków śniegowych. Standardem w większości popularnych kurortów są obecnie nowoczesne systemy naśnieżania stoków, a w naszym biurze klienci są dodatkowo asekurowani tzw. gwarancją śniegu, czyli możliwością bezkosztowej zmiany rezerwacji w razie niedostatecznych warunków – dodaje. Jeszcze jedną przyczyną takich zachowań konsumenckich...