W 2019 r. spółka FlixMobility przewiozła łącznie 62 mln pasażerów, notując 37-proc. wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. Do wzrostu liczby pasażerów FlixBusa w skali globalnej przyczynił się m.in. dynamiczny rozwój na istniejących rynkach, a także ekspansja globalna, zwłaszcza start w pierwszym azjatyckim kraju – Turcji – poprzez przejęcie tamtejszego lidera przewozów autobusowych, firmy Kamil Koç. W USA, gdzie firma działa od 2018 r., FlixBus rozpoczął działalność w stanach Floryda, Nowy Jork, Oregon, Teksas i Waszyngton. – W ciągu zaledwie siedmiu lat udało nam się zostać największym na świecie operatorem międzymiastowych połączeń autobusowych, oferując obecnie możliwość podróży do 2,5 tys. miejsc w 30 krajach – mówi André Schwämmlein, założyciel i dyrektor generalny FlixMobility. W 2020 r. spółka zapowiada rozpoczęcie operacji w Ameryce Południowej i Indiach. Kontynuując tworzenie platformy mobilności, FlixMobility zamierza również rozwijać dotychczasowe usługi, m.in. poprzez wprowadzenie w kolejnych krajach usługi carpoolingu pod marką FlixCar, po starcie we Francji w grudniu 2019 r., oraz usługi kolejowej FlixTrain. Globalny rozwój FlixBusa szedł w parze z dynamicznym wzrostem na rynku polskim. – FlixBus w 2019 r. uruchomił w Polsce blisko 40 nowych linii, dzięki czemu do siatki połączeń dołączyło ponad 110 miejscowości, w tym aż 60 w Polsce. Łącznie w ciągu dwóch lat działalności na rynku polskim stworzyliśmy siatkę liczącą 250 kierunków podróży – wyjaśnia Michał Leman, dyrektor zarządzający FlixBusa w Polsce i na Ukrainie. – Rozwój siatki połączeń, w tym również zwiększenie częstotliwości na najpopularniejszych trasach, zaowocowało wzrostem liczby pasażerów o ponad 700 tys. – z 4 mln w 2018 r. do 4,7 mln w 2019 r. W 2020 r. polski oddział zapowiada przede wszystkim zwiększenie oferty o 50 proc. poprzez rozwijanie zupełnie nowych tras, a także zwiększanie częstotliwości połączeń na głównych relacjach. Ważnym wydarzeniem w rozwoju firmy będzie włączenie do oferty połączeń do krajów bałtyckich (Litwa, Łotwa i Estonia) i rozwój połączeń na Ukrainę