Grupa eSky rozpoczęła działalność na nowych rynkach – w Federacji Rosyjskiej oraz na Białorusi. Szacowana wartość rosyjskiego rynku podróży online wynosiła 13,7 mld dol. w 2017 r.
– Wejście na rynki Federacji Rosyjskiej i Białorusi to kolejny ważny etap naszej międzynarodowej ekspansji. Oba te rynki są częścią regionu, w którym nie byliśmy wcześniej obecni. Dzięki poszerzeniu oferty lokalnych linii działających na rynku rosyjskim i w krajach postsowieckich będziemy mogli oferować klientom podróże do najdalszych zakątków świata. Teraz, w obliczu pandemii, widzimy w rynku rosyjskim duży potencjał w zakresie lotów wewnątrzkrajowych, które będą odradzać się w pierwszej kolejności. Segment ten w Rosji jest ogromny – mówi Łukasz Neska, wiceprezes zarządu w Grupie eSky. Według szacunków rosyjski rynek OTA był wyceniany na 13,7 mld dol. w 2017 r. Chociaż pod względem przychodów rosyjski rynek turystyczny zajmuje dziewiąte miejsce na świecie, to pod względem penetracji użytkowników plasuje się na 48. pozycji, co oznacza, że wciąż jest wielu użytkowników, którzy dopiero zaczynają przeznaczać budżety na podróże międzynarodowe. Dzięki współpracy z lokalnymi dostawcami kontentu lotniczego, serwis eSky.pl poszerzy swą ofertę o 80 linii lotniczych. W ofercie pojawią się zarówno największe linie lotnicze, takie jak Aeroflot, Pobeda, Siberia Airlines, jak i niszowe – Red Wings, Azimuth Airlines, Smartavia czy Nordwind. Umożliwi to gościom z całego świata dotarcie do najbardziej odległych, niedostępnych i egzotycznych zakątków Rosji i krajów postradzieckich. Eksperci eSky.pl przewidują, że po powrocie do latania rosyjscy turyści będą jeszcze aktywniej zwiedzać świat, a dzięki integracji nowych przewoźników, eSky.pl będzie mógł sprostać ich oczekiwaniom, dając nowe możliwości podróży do i przez Rosję, która także zyskuje na popularności wśród zagranicznych turystów.