Polska stanowi jedno z największych źródeł napływu turystów na Litwę, a liczba gości z naszego kraju od 2021 r. podwoiła się.
Po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią Litwa ponownie cieszy się z rosnącego ruchu turystycznego. Co prawda, najbardziej imponujący był rok 2019, ale w ciągu ostatnich kilku lat Litwa zyskała na popularności jako kierunek wakacyjny – w 2022 r. przyjechało 2,3-krotnie więcej turystów niż w tym samym przedziale w 2021 r.
W ubiegłym roku podróżni z Polski stanowili 10 proc. wszystkich zagranicznych turystów – 117 tys. odwiedzających sprawiło, że znaleźliśmy się w czołówce najczęściej odwiedzających Litwę w 2022 r. Polski ruch turystyczny podwoił się w 2022 r. w porównaniu z 2021 r. i osiągnął 61 proc. ruchu z 2019 r. Liczba osób podróżujących służbowo z Polski spadła z 38 proc. w 2018 r. do 25 proc. w ciągu ostatnich kilku lat. Jednak zaobserwowano nową tendencję. – Polacy preferują teraz dłuższe wyjazdy zamiast weekendowych wypadów – zauważa Dovilė Sėliukė, kierownik działu marketingu i komunikacji turystycznej w Lithuania Travel, narodowej agencji rozwoju turystyki.
Badanie przeprowadzone w 2022 r. wykazało, że Wilno było miastem najchętniej odwiedzanym przez polskich turystów, którzy stanowili 56 proc. wszystkich gości. Kowno, drugie co do wielkości miasto i ubiegłoroczna Europejska Stolica Kultury, znalazło się na drugim miejscu. Mapa dołączona do badania wskazuje, że polscy turyści również chętnie odwiedzali Troki. Polacy spędzali wiosenne i letnie wakacje także nad litewskim morzem, przy czym najchętniej wybierali Kłajpedę oraz Połągę.
Również inne miejscowości wypoczynkowe cieszyły się popularnością, ponieważ 7 proc. podróżnych z Polski szukało zabiegów zdrowotnych i kosmetycznych. 12 proc. wszystkich gości z Polski skusiło się na zabiegi odnowy biologicznej i rehabilitacji w Druskienikach.
