Gorlice to malownicze miasto położone u stóp Beskidu Niskiego. Założone w XIV wieku, było miejscem wielu wydarzeń. Mieszały się tu rozmaite kultury. Do dziś możemy podziwiać pamiątki tej barwnej historii.
Miasto nie jest oblegane przez tłumy turystów. Zachowało – co dziś coraz rzadsze – pewną naturalność, a pobyt tutaj jest faktycznie wytchnieniem i okazją do kontemplowania historii i przyrody bez tłoczenia się z innymi turystami. Gorlice to również doskonała baza wypadowa do poznawania Beskidu Niskiego, za którego nieformalną stolicę są przez wielu uważane. Faktem jest, że Beskid Niski, w odróżnieniu od np. zatłoczonych i popularnych Bieszczadów, wciąż zachował urok miejsca dzikiego, niezatłoczonego. To wszystko powoduje, że Gorlice mają ogromny potencjał zarówno na krótkie city breaki, jak i na długie pobyty umożliwiające delektowanie się miejscowymi zabytkami, kulturą i przyrodą.
Jednak najbardziej znaną postacią związaną z Gorlicami jest Ignacy Łukasiewicz, wynalazca lampy naftowej i ojciec przemysłu naftowego. Dziś trudno nam sobie wyobrazić, jak wielkim postępem dla zwykłych ludzi była możliwość oświetlenia pomieszczeń. Wcześniejsze sposoby były albo bardzo drogie (świece), albo bardzo niedoskonałe (rozmaite kaganki, lampki olejowe). Pojawienie się oświetlenia ulicznego zupełnie zmieniło życie zwykłych ludzi. Dlatego tak trafne jest hasło promocyjne miasta: „Gorlice – Miasto Światła”.
TU ZACZĘŁA SIĘ NOWOCZESNOŚĆ
Czy potrafimy sobie wyobrazić współczesny świat bez wykorzystania ropy naftowej? Pomimo dążenia do ograniczenia jej użycia jest ona nadal niezbędna, niczym tlen dla naszego organizmu. To ropa i produkty z niej wytwarzane były jednym z elementów, które napędziły współczesny znany nam świat. A historia wydobycia i przetwórstwa ropy zaczęła się właśnie tu, w Gorlicach i najbliższej okolicy. Człowiekiem, który zmienił świat swoim odkryciem, był Ignacy Łukasiewicz, twórca przemysłu naftowego i wynalazca lampy naftowej. W latach 1853-1858...