Ryanair opublikował wyniki listopadowej ankiety dotyczącej oszustw i zawyżania opłat przez internetowe biura podróży (OTA), z której wynika, że Kiwi.com, Lastminute.com, Opodo.com i eDreams.com nadal wyłudzają od niczego niepodejrzewających konsumentów nieuzasadnione opłaty i prowizje za nieistniejące usługi, jednocześnie rażąco zawyżając opłaty za usługi dodatkowe, które są konkurencyjne cenowo na stronie Ryanair.com.
Ryanair kontynuuje kampanię na rzecz ochrony konsumentów przed tymi zawyżonymi opłatami i nieuczciwymi OTA. Rażące przykłady to Opodo.com pobierające od klientów 60 euro jako „opłatę za anulowanie lotu”, podczas gdy uzasadnione anulowanie lotu w Ryanair nie wiąże się z żadną opłatą; Lastminute.com oszukujące swoich klientów na 23 euro za przydzielone miejsce, które kosztowało zaledwie 5,5 euro na stronie Ryanair.com; eDreams.com pobierający opłatę za zmianę lotu w wysokości do 60 euro, oprócz opłaty za zmianę Ryanair. Ale najbardziej rażącą zawyżoną opłatą jest pobierane przez Kiwi.com 24,40 euro za przydzielone miejsce, które kosztowało zaledwie 5,5 euro na stronie Ryanair.com, co stanowi zawyżenie o 344 proc. – Nasza listopadowa ankieta w dalszym ciągu ujawnia oszustwa i zawyżanie opłat przez OTA. OTA nie tylko bezprawnie pobierają dane ze strony internetowej Ryanair w akcie piractwa cyfrowego, ale także wykorzystują te nielegalnie zdobyte informacje do wyłudzania od niczego niepodejrzewających konsumentów opłat za usługi świadczone przez Ryanair bezpłatnie lub znacznie zawyżają opłaty za usługi dodatkowe Ryanair, często pobierając trzy- lub czterokrotność ceny Ryanair. Ryanair kontynuuje kampanię przeciwko OTA i nadal wzywa rządy i agencje konsumenckie do podjęcia działań w celu zapobiegania piractwu internetowemu i rażącej nieuczciwej sprzedaży – powiedział CEO Ryanair Michael O’Lear