B&B Hotels, marka hoteli z segmentu value-for-money, kontynuuje ekspansję i rozszerza swoją działalność na Stany Zjednoczone oraz Wielką Brytanię.
Sieć, posiadająca hotele także w Polsce, niedawno przejęła hotel w Orlando oraz sfinalizowała podobną transakcję w Londynie. Grupa B&B Hotels posiada ponad 770 hoteli na trzech kontynentach, z czego 14 hoteli znajduje się w Polsce. W ciągu ostatnich dwóch lat zanotowała imponujący wzrost, otwierając 170 nowych obiektów. W 2023 r. sieć wygenerowała obroty na poziomie 1,2 mld euro. Świetne wyniki zawdzięcza unikatowej ofercie, dającej gościom bezkompromisową jakość w najlepszej cenie. Co więcej, elastyczny model biznesowy firmy pozwala na szybką ekspansję poprzez rebranding istniejących hoteli i budowę nowych.
Sieć B&B Hotels zapewnia jednocześnie partnerom inwestującym w nieruchomości cenne możliwości przejęć. Choć sieć jest już obecna w 17 krajach, to nie ustaje w poszukiwaniach nowych możliwości rozwoju, otwierając się przy tym na nowe kierunki. Jednym z nich są Stany Zjednoczone, gdzie B&B Hotels koncentruje się na Florydzie, jako przyczółku do dalszej ekspansji w USA. Łącząc swój sprawdzony model biznesowy ze zobowiązaniem do zapewnienia najlepszej wartości dla swoich gości, B&B Hotels chce zrewolucjonizować amerykański rynek hotelarski. Grupa ma ambitne plany także w Wielkiej Brytanii. Niedawne podpisanie umowy dotyczącej budowy hotelu w pobliżu lotniska Heathrow stanowi kamień milowy w planie ekspansji firmy, przygotowując grunt pod dalsze inwestycje na rynku brytyjskim.
– Nasz udany model wzrostu i zaangażowanie w tworzenie pozytywnych doświadczeń dla naszych gości sprawiły, że staliśmy się uwielbianą marką w całej Europie i jesteśmy podekscytowani, że możemy zapewnić ten sam standard gościom w USA i Wielkiej Brytanii. Przyspieszamy nasz rozwój we wszystkich krajach, w których już jesteśmy obecni, jednocześnie kontynuując zdobywanie nowych rynków. Dążymy do tego, aby stać się liderem w segmencie value-for-money, z ambicją posiadania 3 tys. hoteli w ciągu 10 lat – mówi Fabrice Collet, prezes i dyrektor generalny B&B Hotels.