_3.jpg)
Multiporównywarka rankomat.pl rusza z letnią kampanią marketingową, w której skupia się na korzyściach wynikających z posiadania ubezpieczenia podróżnego podczas urlopu za granicą. W reklamach z udziałem ambasadora, Huberta Urbańskiego, marka podkreśla, że zakup polisy to przepis na spokojne i bezpieczne wakacje – dokładnie to, czego oczekujemy, wyjeżdżając na letni urlop.
Rankomat.pl wchodzi w letni sezon wakacyjny z nową kampanią promującą ubezpieczenia turystyczne. Multiporównywarka skupia się na kluczowej wartości, jaką zapewnia polisa podróżna - możliwości spokojnego wypoczynku podczas zagranicznego urlopu bez konieczności pokrywania z własnej kieszeni kosztów leczenia choroby, nieszczęśliwego wypadku czy innego niespodziewanego zdarzenia. Z badania wykonanego na zlecenie rankomat.pl wynika, że to właśnie spokój i możliwość relaksu są tym, czego najbardziej poszukujemy, udając się na wakacje. Aż 47% ankietowanych wskazało na tę odpowiedź.
- Wyjeżdżając na zagraniczny urlop, chcemy zostawić za sobą codzienne troski i po prostu odpocząć. Nie myślimy o tym, że choroba lub nieszczęśliwy wypadek mogą przerwać nam wypoczynek. Dlatego w wakacyjnej kampanii przypominamy, że na urlop warto zabrać ze sobą polisę turystyczną, która chroni nas przed wysokimi kosztami pomocy medycznej poza Polską. Spokój na wakacjach nie musi być drogi. Koszt zakupu dobrej ochrony ubezpieczeniowej to często zaledwie kilka złotych dziennie. Dzięki rankomat.pl – największej na rynku porównywarce ubezpieczeń – można szybko i wygodnie wybrać najlepszą dla siebie polisę podróżną spośród największej bazy towarzystw ubezpieczeniowych na rynku - mówi Łukasz Wyrzykowski, dyrektor marketingu (CMO) w rankomat.pl.
Spot reklamowy rankomat.pl przedstawia rodzinę wybierającą kierunek letniego urlopu. Jej uwagę przykuwają takie popularne destynacje jak Chorwacja czy inne kraje basenu Morza Śródziemnego. Bohaterowie zwracają uwagę na możliwe zagrożenia, jakie mogą spotkać nas podczas urlopu - złamana noga czy konieczność wizyty z dzieckiem u stomatologa. Hubert Urbański przypomina, że wystarczy kupić polisę podróżną, by cieszyć się spokojem ducha na wakacjach i nie martwić się potencjalnie wysokimi kosztami leczenia. W przypadku złamania nogi na Wyspach Kanaryjskich może to być nawet 250 tys. zł.
- Wystarczy chwila nieuwagi, a może nam się przytrafić nieszczęśliwy wypadek wymagający hospitalizacji. W Unii Europejskiej popularną formą wsparcia jest karta EKUZ, ale zapewnia ona dostęp do pomocy medycznej w wąskim, podstawowym zakresie. Za dodatkowe usługi turyści muszą płacić z własnej kieszeni. Przy zakupie wycieczki w biurze podróży dołączone ubezpieczenie nie zawsze pokryje wszystkie koszty. Dlatego w naszych spotach przypominamy planującym letni urlop poza Polską, że warto pamiętać o zakupie odpowiedniej polisy podróżnej - tłumaczy Michał Gołota, Head of Brand Strategy & Communication w rankomat.pl.
