Polski rynek wykazuje duży potencjał od ponownego otwarcia naszych granic, ze wzrostem powyżej 127 proc. – powiedział dyrektor MTPA (Mauritius Tourism Promotion Authority) Arvind Bundhun.
Kim jest turysta odwiedzający Mauritius, jaka jest dominującą grupa wśród odwiedzających?
Spokojny, euforyczny, ciekawy, żądny przygód – Mauritius to miejsce, gdzie można doświadczyć każdej energii. Jest wystarczająco duży na niezwykłe przygody i wystarczająco mały, by wszystko to zrobić w trakcie jednych wakacji. Nasza bogata w różnorodne atrakcje wyspa jest idealnym miejscem na autentyczne interakcje i niezapomniane doświadczenia. Główne rynki (Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Włochy, Indie, Szwajcaria, RPA i Reunion) stanowią 75 proc. wszystkich przyjazdów turystów, którzy zwykle spędzają tu 10 dni, a 75 proc. z nich wybiera wycieczki zorganizowane. Turyści przyjeżdżają głównie w okresie wakacyjnym, który jest dla nas szczytowy, mimo że Mauritius jest całorocznym kierunkiem turystycznym. Polski rynek wykazuje duży potencjał od ponownego otwarcia naszych granic, ze wzrostem powyżej 127 proc. (rok 2023 w porównaniu z 2019).
Co turyści znajdują na Mauritiusie? Co jest największym magnesem?
Wielkość wyspy jest idealna na wakacje. Wszystko jest w zasięgu ręki, więc nic nie jest wykluczone ze względu na długie podróże. Maurytyjczycy są ciepli i gościnni. Nasza kultura jest różnorodna: Indie, Chiny, Afryka i Europa – znajdziesz tu (prawie) cały świat na naszej „kontynentalnej wyspie”. Można relaksować się na piaszczystych plażach i pływać w czystych lagunach. Mauritius to bezpieczna wyspa, więc możesz swobodnie eksplorować i podróżować z rodziną. Przyroda jest oszałamiająca! Warto odwiedzić...