Mimo że jesienią dni są coraz krótsze, to same weekendy mogą być dłuższe niż zwykle. To, za sprawą dwóch świąt w listopadzie, dzięki którym Polacy mogą sobie pozwolić na nieco odpoczynku od pracy i wyjechać na mini urlop. Czy tak się stanie i w 2022 roku? Eksperci portalu Travelist.pl przeanalizowali dane z serwisu, aby odpowiedzieć na to pytanie.
Pierwszym z listopadowych świątecznych dni jest Dzień Wszystkich Świętych, który w tym roku wypada we wtorek. Wystarczy wziąć jeden dzień wolnego w poniedziałek (31 października), by stworzyć sobie możliwość na aż 4-dniowy wyjazd. Kolejne jest Narodowe Święto Niepodległości (11 listopada), wypadające w tym roku kalendarzowym w piątek – tutaj można cieszyć się długim weekendem bez konieczności wykorzystywania dni urlopowych.
Dzień Wszystkich Świętych przeważnie w domu
Polacy Dzień Wszystkich Świętych spędzają z reguły w domu z rodziną – pokazują to dane portalu Travelist.pl z ostatnich 4 lat. Choć w tym roku liczba rezerwacji pobytów w tym terminie jest najwyższa od 2019 r., to i tak jest to ten z długich weekendów w całym roku o najmniejszej liczbie turystów zainteresowanych wyjazdem.
Ci jednak, którzy zdecydują się spędzić ten czas poza domem, wydadzą na niego średnio 1509 zł (około 3-dniowy pobyt w hotelu). Najpopularniejszym wyborem wśród destynacji okazują się góry (35 proc. wszystkich rezerwacji na Travelist.pl). Nad Bałtyk wybierze się 34 proc. klientów serwisu.
Najbardziej oblegany długi weekend – 11 listopada
Wielkanoc, majówka, a może czerwcówka? Nie, to właśnie weekend 11 listopadaw tym roku cieszysię największą popularnością wśród podróżujących. Liczba rezerwacji tego terminu na Travelist.pl zdecydowanie przewyższyła liczbę rezerwacji pobytów w pozostałe długie weekendy mijającego roku.
- Weekend 11 listopada cieszy się największym zainteresowaniem Polaków, a powodem są m.in. ceny. Podczas gdy za wielkanocny wyjazd trzeba było zapłacić w tym roku średnio 1890 zł, porównywalny wyjazd w listopadzie jest o prawie 500 zł tańszy. W dobie inflacji i rosnących kosztów życia nie dziwi zatem fakt, że turyści chcą skorzystać z okazji, by po prostu odpocząć – mówi Eliza Maćkiewicz, Head of Commercial w Travelist.pl.
Średnia długość pobytu, podobnie jak 3 lata temu, oscyluje w granicach 2,6 dnia. Kupujący stawiają na północ – nad morze pojedzie 34 proc., następnie na góry – 28 proc., na weekendowe zwiedzanie miast zdecydowało się natomiast 11 proc. rezerwujących.
Ostatnia szansa na wydłużony weekend w 2022 r.
Mimo że od listopada dzieli nas zaledwie kilka dni, eksperci Travelist.pl zgodnie twierdzą, że nie są to ostateczne dane. Poprzednie lata pod znakiem pandemii pokazały, że turyści potrafią zdecydować się na wyjazd nawet 1-2 dni przed podróżą. Tym bardziej że weekend 11 listopada to ostatnia szansa dla Polaków na wydłużony pobyt bez konieczności wykorzystywania dni urlopowych.