W 2024 r. na pracowników w Polsce potencjalnie czeka aż osiem długich weekendów. Liczba ta zależy od tego, jak wykorzystają 11 dodatkowych dni wolnego, które będą przysługiwać z okazji różnych świąt. W ten sposób będą mogli zorganizować nawet 11-dniowy odpoczynek, wykorzystując maksymalnie pięć dni z puli urlopowej. Eksperci platformy podróży eSky.pl podpowiadają, jak najkorzystniej zagospodarować ten czas na dłuższe wakacje lub krótsze city breaki w nadchodzącym roku.
W ciągu 12 miesięcy polscy pracownicy poświęcają na pracę średnio 1,8 tys. godzin. Naturalne więc, że po takim wysiłku intelektualnym i fizycznym każdy potrzebuje odpoczynku. Jego najbardziej popularną formą są podróże, które możemy zarezerwować do każdego zakątku świata na własną rękę, a przy tym zmieścić się praktycznie w dowolnym budżecie. Warto jedynie zadbać, by starczyło nam urlopu na realizację podróżniczych marzeń. Świetnym rozwiązaniem są długie weekendy, których w 2024 roku może być aż osiem, a nasz urlop wzbogacą one o jedenaście dodatkowych dni wolnych.
Styczeń: zimowa aura w Rzymie, Berlinie i Paryżu
Styczeń tradycyjnie przyniesie pierwszą okazję do oderwania się od obowiązków zawodowych i poświęcenia czasu na dłuższy wypoczynek. Nowy Rok przypada bowiem w poniedziałek, a następnie 6 stycznia obchodzimy Trzech Króli. Oznacza to, że pracodawcy muszą wyznaczyć dodatkowy dzień wolny za sobotnie święto i jeśli wybór padnie na 5. lub 8. dzień miesiąca, to już od początku roku pracownicy będą mogli cieszyć się aż ośmioma dniami bez pracy przy wykorzystaniu trzech-czterech dni urlopowych.
– Druga połowa grudnia to ostatni dzwonek, aby zarezerwować europejski city break w świątecznym wydaniu i nie wydać na to fortuny. W najpopularniejszych miastach w okresie zimowym wciąż będzie można odwiedzić jarmarki i poczuć atmosferę Świąt. Z naszych danych wynika, że kilkudniowa podróż w ofercie wakacje lub city break Lot+Hotel w pakiecie jest już dostępna od 800 zł za osobę w przypadku Rzymu i Londynu, podczas gdy bilet i nocleg w Berlinie, Wiedniu i Paryżu kosztują obecnie od 1,3 tys. zł za osobę – mówi Deniz Rymkiewicz, ekspert platformy podróży eSky.pl.
Przypomina także, że historycznie w tym okresie linie lotnicze często publikowały wiele promocyjnych ofert, w tym na dalekie egzotyczne wyjazdy. Dlatego radzi, by wykorzystać ten wolniejszy czas na przemyślenie planów podróżniczych na cały 2024 rok.
Kwiecień: wakacje w Emiratach, city break w Hiszpanii i Czarnogórze
Zainaugurować wiosenny sezon podróżniczy możemy już w trakcie Świąt Wielkanocnych. Wystarczy wykorzystać cztery dni urlopu – od 2 (wtorek) do 5 kwietnia (piątek) – aby cieszyć się nawet 9-dniowym odpoczynkiem od 30 marca do 7 kwietnia. Wówczas możemy zaplanować dłuższą podróż w ciepłe rejony, takie jak Teneryfa w Hiszpanii czy Dubaj bądź Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które są dostępne już od 2,5 tys. zł za osobę (oferta wakacje Lot+Hotel w pakiecie) za 7 nocy. Natomiast jeśli chcemy postawić na krótki wyjazd i nie sięgać do puli dni urlopowych, to kwiecień jest idealną porą na wypad do słonecznych Włoch, malowniczej Czarnogóry i Gruzji, a także do już ciepłej Hiszpanii. Taki city break można zorganizować już od 500 zł od osoby za przelot i nocleg w pakiecie.
Maj: do ciepłej Turcji lub na Cypr, a następnie kilka dni w Wiedniu czy Budapeszcie
W tym roku maj rozpieszcza Polaków, którzy myślą o zagranicznej podróży: dodatkowe trzy dni wolne od pracy – 1, 3 i 30 maja – pozwolą zaplanować wypoczynek na każdy gust. Święto Pracy 1 maja (środa) i Święto Konstytucji 3 maja (piątek) można wykorzystać jako okazję, by kosztem jednego dnia urlopowego (2 maja) odpoczywać przez pięć dni. Gdy dodamy do tego jeszcze 29‑30 kwietnia, to zagwarantujemy sobie dziewięciodniowy urlop. Ten okres idealnie nadaje się na tygodniowe wakacje, które w cenie od 1,3 tys. zł dla osoby za ofertę Lot+Hotel w pakiecie można zarezerwować w tureckiej Alanyi czy na Cyprze.
Następnie 30 maja (czwartek) obchodzimy Boże Ciało, a więc skorzystanie z urlopu w piątek na przełomie maja i czerwca pozwoli wylecieć na czterodniowy city break. Najkorzystniejsze cenowo oferty w tej chwili można znaleźć do Budapesztu, Kopenhagi i Wiednia – ceny za podróż samolotem w dwie strony oraz zakwaterowanie zaczynają się już od 800 zł od osoby.
Sierpień: organizujemy urlop na południu Europy
Kolejna możliwość do zaplanowania odpoczynku z wykorzystaniem dni ustawowo wolnych od pracy nadarzy się ponad dwa miesiące później, a konkretnie 15 sierpnia z okazji Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (czwartek). W zależności od tego ile urlopu jeszcze będziemy mieli w zanadrzu, można rozważyć zarówno wyjazd wakacyjny, jak i city break. W tej pierwszej opcji warto zarezerwować dłuższą podróż, zapewniając sobie dodatkową przerwę w dniach 12-14 sierpnia i 16 sierpnia. Dzięki temu już od soboty 10 sierpnia możemy lecieć m.in. na Sardynię i Sycylię lub nad Jezioro Como do Włoch, na Riwierę Ateńską do Grecji lub do regionu Algarve w Portugalii, by cieszyć się ostatnim miesiącem lata od 1,4 tys. zł za lot i pięciodobowy pobyt w hotelu.
Z kolei do kilkudniowego city breaka w dniach 15-18 sierpnia zachęcają takie miasta jak włoskie Mediolan i Wenecja, hiszpańskie Barcelona i Sewilla, a także chorwacki Split. Krótką podróż do europejskich perełek turystycznych można zarezerwować od 900 zł za osobę, w tym już wliczony koszt przelotu w obie strony i zapewniony nocleg.
Listopad: Stany Zjednoczone, Singapur i Tajlandia wkraczają do gry
Zaplanowanie odpoczynku w listopadzie i poświęcenie tego czasu na podróże będzie udanym pomysłem, biorąc pod uwagę Dzień Wszystkich Świętych 1 listopada (piątek) i Święto Niepodległości 11 listopada (poniedziałek). Bliskość obu dat otwiera dla polskich podróżników zarówno możliwości połączenia ich w dłuższą przerwę, jak i zarezerwowania kilku odrębnych wyjazdów. Co istotne, te drugie mogą się okazać dużo korzystniejsze pod kątem finansowym.
Zjednoczone Emiraty Arabskie, Stany Zjednoczone (Floryda, Nowy Jork), Singapur i Tajlandia (Bangkok) – bilety lotnicze i nocleg w tych krajach będzie kosztował nas już od 4,3 tys. zł za osobę w przypadku 8-dobowego pobytu. Natomiast city break w greckich Atenach czy na Lazurowym Wybrzeżu we Francji (Nicea, Cannes i Saint-Tropez) jest w naszym zasięgu, jeśli na wakacje czy city break Lot+Hotel w pakiecie będziemy gotowi przeznaczyć przynajmniej 1 tys. zł za osobę.
Grudzień: bajeczna atmosfera w zasięgu ręki
Mimo że Święta Bożego Narodzenia tradycyjnie kojarzą się z rodzinnym czasem, to w ostatnich latach coraz więcej osób – szczególnie tych z pokolenia Z i Millenialsów – decyduje się na spędzenie Gwiazdki za granicą. W 2024 roku pierwszy i drugi dzień Bożego Narodzenia obchodzimy w środę (25 grudnia) i czwartek (26 grudnia). Wystarczy więc, że zaplanujemy swój urlop 23-24 grudnia oraz 27 grudnia, aby na dziewięć dni w okresie 21-29 grudnia zapomnieć o obowiązkach zawodowych. A gdyby z rocznej puli urlopów przysługiwało nam jeszcze kilka dni wolnego, to warto wydłużyć okres odpoczynku do końca roku, by z nową energią wejść w 2024 rok.
– Jeśli w tym czasie zaplanujemy wakacje, to w zależności od preferowanych warunków klimatycznych możemy zdecydować się na egzotyczną ciepłą podróż w kierunku Azji czy Afryki albo wybrać się w góry do Francji, Włoch, Austrii czy Szwajcarii. Popularnością w okresie okołoświątecznym cieszą się również city breaki, gdyż przyozdobione sklepowe witryny, bożonarodzeniowe lokalne przysmaki i grzańce serwowane na głównych rynkach europejskich miast sprawiają, że zimowe spacery zamieniają się w przygodę po krainie świateł i smaków – dodaje Deniz Rymkiewicz z eSky.pl.